Często jestem pytany o polecenie literatury z zakresu inwestowania na giełdzie. Pytacie również o książki, które poleciłbym każdemu początkującemu inwestorowi.
W swoim życiu przeczytałem mnóstwo książek. Nie wszystkie z nich były dobre. Żeby być zupełnie z Wami szczery to większość z nich była do niczego. Wiele pozycji dotyka tej samej tematyki. Czytając więcej często powiela się wiedzę. Nie chcę wymieniać wszystkich pozycji wartych polecenia, ale chcę wyszczególnić kilka książek, który w sposób najbardziej istotny wpłynęły na moje postrzeganie giełdy i dały największą dawkę wiedzy i inspiracji.
Przejdźmy więc do sedna
Książki o giełdzie, które zmieniły mnie na zawsze
Bogaty Ojciec Biedny Ojciec – Robert Kiyosaki
To jest pierwsza książka o inwestowaniu, którą przeczytałem. Podsunął mi ją kolega. Przeczytałem od deski do deski w 2 wieczory. Wsiąkłem. Wiele osób twierdzi, że jej treść ni jak ma się do realiów Polskich. Jest w tym dużo racji. Ja jednak cenię to pozycję za jej inspirujący charakter. To właśnie od bogatego ojca wszystko się dla mnie zaczęło i trwa do dzisiaj. Sięgnąłem po nią również ostatnio. Czytając ją po raz kolejny po 10 latach byłem również zachwycony. Podsumowując moim zdaniem jest to absolutna podstawa. Uważajcie ta książka Was zmieni. Bardziej szczegółową recenzję książki znajdziesz we wpisie Bogaty Ojciec, Biedny Ojciec książka od której się wszystko zaczęło
Komputerowa Analiza Rynków Terminowych – Charles LeBeau, David W. Lucas
Moim zdaniem nie ma lepszej książki, żeby dogłębnie zrozumieć matematykę na giełdzie. Wszystkie najważniejsze wskaźniki techniczne są bardzo szczegółowo opisane. Podoba mi się również motyw przewodni, gdzie wszystko kręci się wokół tworzenia własnego systemu inwestycyjnego.
Wielka Gra – Maciej Srebro
Nie znalazłem okładki. Ta książka to zbiór wywiadów i inwestorami. Nie jest tak sławna jak Czarodzieje rynku, ale na pewno równie dobre a może nawet i lepsza. Tak przynajmniej uważam
Zawód Inwestor Giełdowy – Elder Alexander
Psychologa tłumu i wszystkie procesy behawioralne na giełdzie. Tak w jednym zdaniu opisałbym tą lekturę. Napisana prostym językiem. Czyta się ją szybko tak samo jak jakiś dobry kryminał. Warto też do niej powracać. Czytałem już ją kilka razy i za każdym razem odkrywałem na nowo.
Analiza Techniczna Rynków Terminowych – Schwager Jack D
To jest swoista biblia analizy technicznej. Bardzo poważne i szczegółowe opracowanie. Czyta się ją niestety ciężko. Najbardziej cenię ją za wyjaśnienie absolutnych podstaw giełdy poczynając od teorii Dowa. Same wskaźniki i formacje nie są już tak porywające. Tą lekturę traktowałbym raczej jako kompendium wiedzy niż lekturę do poduszki, ale absolutnie powinna znaleźć się w Waszej biblioteczce.
Po 5 propozycjach, które ukazały się w języku polskim chcę jeszcze wspomnieć o 2 książkach, które przeczytałem w języku angielskim.
Buy High Sell Higher – Joe Terranova
Książka absolutnie fenomenalna. Mało znana. Zaryzykuję stwierdzenie, że to jest najlepsza współczesna książka o inwestowaniu na giełdzie. Jej autor Joe Terranova bardzo często pojawia się w programie Fast Money w amerykańskim CNBC. Każdy z rozdziałów traktuje o innym aspekcie inwestowania na giełdzie. Jak dla mnie jest to kopalnia wiedzy, narzędzi i technik dla zaawansowanych inwestorów.
Diary of Hedge Fund Manager – Keith McCullough
Napisał ją jeden z byłych zarządzających funduszami typu Hedge fund po tym jak stracił pracę w 2008 za to, że przewidział załamanie rynku. Problem polegał na tym, że miał rację o jeden kwartał za wcześnie. A to na Wall Street oznacza, że nie masz racji. Autor dzieli się swoją historią. Zaczyna od tego jak znalazł się na Wall Street a kończy na tym jak założył własną firmę po utracie pracy. Polecam przeczytać, jeżeli chcecie zrozumieć jak działają fundusze hedgingowe oraz jak wiele konfliktów interesów jest na giełdzie. Otworzycie oczy na wiele spraw.
A które książki o giełdzie poleciłybyście Wy?