Ile trzeba mieć pieniędzy, żeby zacząć grać na giełdzie. Takie pytanie zadaje sobie każdy kto myśli o rozpoczęciu swojej przygody z giełdą.
Ile trzeba mieć pieniędzy, żeby zacząć grać na giełdzie. Takie pytanie zadaje sobie każdy kto myśli o rozpoczęciu swojej przygody z giełdą.
Większość literatury o giełdzie skupia się odpowiedzi na pytanie kiedy kupić akcje. Trudno jest jednak znaleźć coś na temat kiedy sprzedawać akcje. Wszyscy tylko doradzają, żeby sprzedawać kiedy uruchomi się nasz Stop Loss. A tak naprawdę sprzedaż akcji w odpowiednim momencie jest równie ważna jak moment ich kupowania. Zbyt późne może doprowadzić do dużych strat. Zbyt wczesne może nas pozbawić wielu zysków.
Wykonałeś swoją pracę domową. Zanalizowałeś dziesiątki akcji. Jesteś przekonany, że te o których myślisz dadzą dobrze zarobić. Jesteś podekscytowany i pełen nadziei. Zanim jednak złożysz zlecenie na giełdzie i Twoje analizy zaczną zderzać się opiniami innych inwestorów na rynku giełdowym musisz dokonać ostatniego sprawdzenia czy aby na pewno nie umknęło Ci coś bardzo oczywistego, a mogącego mieć duże znaczenie dla sukcesu inwestycji przynajmniej w krótkim terminie.
Wszyscy już pewnie wiecie, że mieszkam i inwestuję na giełdzie z UK. W związku z tym otrzymuje wiele pytań jak wygląda inwestowanie na giełdzie z punktu widzenia życia w innym kraju. Pytacie o to jaki jest dostęp do rynków, jakie są standardowe prowizje oraz jakiego rodzaju produkty są w ofercie dla inwestorów indywidualnych.
Dzisiaj chciałbym opowiedzieć Wam o tym czym jest spread betting. Najłatwiej jest porównać z zakładami sportowymi. Jest to rodzaj spekulacji gdzie możesz założyć się o cenę jakiegokolwiek instrumentu finansowego, którego notowania wyrażone są w sposób liczbowy. Mogą to być np. notowania FTSE100 lub złota dowolnego dnia w przyszłości.
Inwestowanie długoterminowe to rodzaj inwestowania o którym myślał każdy. To pojęcie zawsze kojarzy nam się z ogromnym bogactwem setkami procentów zysków oraz ogromnymi dywidendami. O ile każdy jest w stanie sobie wyobrazić jak wygląda końcowy wynik inwestowania długoterminowego o tyle nie każdy wie jakie 9 kwestii jest bardzo ważnych. Spróbuję wyjaśnić jakie to kwestie powinny być najważniejsze dla inwestujących w długim terminie.
Dobre przygotowanie się do sesji giełdowej pozwala zmaksymalizować swoje szanse na dzień gry na giełdzie zakończony zyskiem. Celem dobrego przygotowania się do sesji jest zminimalizowanie ryzyka znalezienia się w sytuacji bycia zaskoczonym rozwojem sytuacji na rynku.
Całkiem niedawno pisałem o tym jak wyglądał mój początek na giełdzie. Wiecie więc, że miałem w swoim życiu inwestora okres bardzo aktywnego inwestowania. W dzisiejszym wpisie przybliżę Wam więcej szczegółów z tamtego okresu.
Przeglądając ostatnio jakieś forum na temat inwestowania zauważyłem wątek, który w temacie miał na pozór proste pytanie: Na jakich rynkach warto inwestować? Dyskusja była zacięta. Forumowicze sprzeczali się na jakich rynkach warto inwestować. Najczęściej padały odpowiedzi w stylu akcje, kontrakty terminowe, Forex…
Dziś napiszę Wam o tym jak wyglądał mój początek na giełdzie. Jak to się stało, że się zainteresowałem giełdą, od czego zaczynałem, na jakim rynku inwestowałem, czy jaka była moja pierwsza transakcja.
To co chcę Wam dzisiaj przekazać ogranicza się właściwie do jednego. Podążaj swoim systemem inwestycyjnym czy też zestawem zasad, w które bezgranicznie wierzysz i zapomnij o pieniądzach. Graj o punkty i nie myśl o tym że grasz prawdziwymi pieniędzmi.
Jak wygrać z rynkiem jeżeli mówi się, że 80% zarządzających funduszami nie jest w stanie tego zrobić. Odnosi się to zarówno do zarządzających zwykłymi funduszami inwestycyjnymi jaki i funduszami typu Hedge Fund. Podobnie mówi się początkującym inwestorom na giełdzie. Powtarza się, że inwestowanie na giełdzie jest trudne, że większość i tak nie zarabia.
Przemysł filmowy co roku kręci tysiące filmów. Zdarza się również, ze od czasu do czasu pojawia się nowy film o giełdzie. Najczęściej ważne wydarzenia na giełdzie, duże afery lub bessy, powodują że powstaje ich więcej. Po roku 2008 mieliśmy wysyp nowości. Zadałem sobie pytanie co sprawia, że film o giełdzie jest dobry.
Gra na giełdzie to niekończące się decyzje. Oprócz tego, że musisz zdecydować w co chcesz zainwestować musisz jeszcze zmierzyć się z określeniem horyzontu inwestycyjnego. Ja osobiście miałem z tym wielkie problem. W Internecie i książkach każdy posługuje się ogólnikami.
Często jestem pytany o polecenie literatury z zakresu inwestowania na giełdzie. Pytacie również o książki, które poleciłbym każdemu początkującemu inwestorowi.
Inwestowanie nie musi być wcale skomplikowane, a wystawianie na ryzyko swoich ciężko zarobionych pieniędzy na rynkach finansowych powinno pozwolić Ci realizować Twoje życiowe cele i pomagać spełniać marzenia. Prawidłowo używane zasady inwestowania pozwolą Ci spać spokojnie i uniknąć emocjonalnej karuzeli.
Na giełdzie inwestuje już od wielu lat. Często spotykam różnych inwestorów. Przez te wszystkie lata zebrała mi się dość pokaźna lista ciekawych, a często bardzo zabawnych powiedzonek giełdowych. Każde z nich niesie jednak jaką myśl lub przesłanie.
Obroty to popularne określenie na wolumen na giełdzie. Zazwyczaj informacja o ich wielkości towarzyszy publikacji notowań giełdowych. Ta z pozoru prosta informacja, dostępna na wielu wykresach i często przytaczana przez analityków w telewizji, powinna mieć ogromne znaczenie w tym, jak interpretujemy zmiany cen na rynkach. Często się jednak zdarza, że jest przez inwestorów niedoceniana lub wręcz pomijana.
Kiedy pytacie mnie w mailach w co inwestować małe kwoty zazwyczaj odsyłam Was do wpisu o regularnym inwestowaniu, który napisałem jakiś czas temu. Dlaczego to robię? Regularne inwestowanie już samo w sobie jest dobrym pomysłem na inwestowanie małych kwot. Uczy nas pewnych nawyków, które przydadzą się w przyszłości, gdy będziemy operować większym kapitałem lub będziemy chcieli zacząć zajmować się bardziej zaawansowanymi technikami inwestycyjnymi.
Nieważne czy jesteś technikiem czy fundamentalistą, jestem pewien, że korzystasz z wykresów giełdowych. Są one nieodłączną częścią inwestowania na giełdzie.
Z maili, które otrzymuję od Was wiem, że wielu z Was jest na początku swojej przygody z inwestowaniem na giełdzie. Początki na giełdzie są trudne, ale to już na pewno zauważyliście. Transakcje nie zawsze przynoszą zyski (i tak już pozostanie). Nie wszystko jest tak logiczne jak wydawało się na początku (z książek). Dzisiaj chciałbym z Wami podzielić się listą porad, które z perspektywy czasu udzieliłbym sam sobie ponad 10 lat temu, gdy pełen nadziei i ekscytacji stawiałem swoje pierwsze kroki na giełdzie.
Jak kupić akcje na giełdzie, które dadzą zarobić? To niebanalne pytanie, które zadają sobie miliony inwestorów każdego dnia, na całym świecie.
Odpowiedź na to pytanie nie jest prosta. Każdy skuteczny inwestor ma swój sprawdzony sposób doboru spółek giełdowych do portfela, a mimo to wciąż często popełnia błędy i dokonuje niewłaściwych wyborów.
Do tej pory na blogu napisałem kilka wpisów na temat książek o inwestowaniu, graniu na giełdzie i ich roli w rozwoju inwestora. Za każdym razem tego typu wpisy cieszyły się ogromną popularnością. Postanowiłem robić to bardziej regularnie i pisać trochę więcej o książkach o giełdzie.
Zacznę od książki, która mnie zmieniła na zawsze od której się wszystko zaczęło
Faktem jest, że żaden inwestor giełdowy nie utrzyma się długo na rynku jeżeli nie będzie planował wszystkich swoich inwestycji. Faktem jest również, że nie ma sensu planować swoich transakcji jeżeli nie jesteś w stanie trzymać się swojego planu.